Wydawanie decyzji o lokalizacji zjazdów z dróg publicznych na tereny inwestycji nie pierwszy raz jest tematem zgłoszonym na naszych dyżurach. Dostęp do drogi publicznej – bezpośredni lub za pośrednictwem np. drogi wewnętrznej – jest warunkiem uzyskania pozwolenia na budowę czy podzielenia działki. Zarząd Dróg i Transportu mało przejmuje się w tej procedurze drzewami, swoje dokłada też brak inwentaryzacji drzew, zwłaszcza w pasach drogowych i brak konsultacji z Wydziałem Ochrony Środowiska i Rolnictwa. Dochodzi wtedy albo do wycinek – co budziło sprzeciw np. na ulicach Starego Polesia, albo do kuriozalnych rozwiązań, jak na poniższym zdjęciu.
Prezydent, w którego imieniu wydawane są przez ZDiT decyzje o lokalizacji zjazdów z dróg publicznych, nie ma jednak obowiązku wyznaczać drugiego czy kolejnego zjazdu z drogi publicznej na jeden teren. Nie musi zgadzać się na lokalizację w miejscu drzewa w pasie drogowym – w końcu rosnące tam drzewo to nasz wspólny majątek i dobro. Nie musi też zawsze wyznaczać zjazdu bezpośrednio do przylegającej do działki drogi. Może, ale nie musi się na to zgodzić. Jednym z narzędzi, które to umożliwiają, są miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Wydawałoby się, że deklarujący ochronę klimatu samorząd skorzysta z takiego narzędzia, sfinansowanego z publicznych środków i uchwalonego z troską o przyrodę.
I właśnie z taką sytuacją zetknęliśmy się na ostatnim dyżurze. Mieszkańcy osiedla szeregowych domów mają doprowadzoną na osiedlę drogę wewnętrzną, biegnącą też obok innej posesji. Zjazd na nią został celowo poprowadzony po łuku, by ominąć kępę pięknych srebrnych świerków w wieku ok. 60 lat. Plan miejscowy, zakładający co do zasady na obszarze planu wyznaczanie zjazdów bezpośrednio z drogi publicznej, dopuszcza dla tego terenu kolejne zjazdy za pośrednictwem tej osiedlowej uliczki. Mieszkańcy osiedla nie sprzeciwiają się temu, cenią izolujące ich od ulicy drzewa.
Pojawia się nowy inwestor. Jego pełnomocnikiem i projektantem zjazdu jest pracownik Zarządu Inwestycji Miejskich. Prawo tego nie zabrania. Występuje on w imieniu dewelopera o decyzję o lokalizacji wjazdu na działkę. Co robi funkcjonujący po sąsiedzku do ZIM ZDiT? Bez mrugnięcia okiem zgadza się na bezpośredni zjazd – po kępie drzew.
W tej sprawie wiele nie podpowiemy, bo sprawa będzie już na etapie Samorządowego Kolegium Odwoławczego ze względu na przypuszczalne pominięcie w procedurze administracyjnej współwłaścicieli działki, mających interes prawny. Chcielibyśmy zwrócić uwagę na dwa aspekty.
Z art. 74 Konstytucji wynika, że ochrona środowiska (jej elementem jest przyroda) jest obowiązkiem władz publicznych, władze są zobowiązane do wspierania działań obywateli na rzecz ochrony i poprawy stanu środowiska. Czy władze publiczne naszego miasta w tej sprawie rzetelnie wypełniały ten obowiązek wobec obywateli?
Art. 75 prawa ochrony środowiska stanowi, że w trakcie prac budowlanych inwestor realizujący przedsięwzięcie jest obowiązany uwzględnić ochronę środowiska na obszarze prowadzenia prac, a w szczególności ochronę gleby, zieleni, naturalnego ukształtowania terenu i stosunków wodnych oraz, że przy prowadzeniu prac budowlanych dopuszcza się wykorzystywanie i przekształcanie elementów przyrodniczych wyłącznie w takim zakresie, w jakim jest to konieczne w związku z realizacją konkretnej inwestycji. Czy pominięcie możliwości wytyczenia zjazdu bezkolizyjnie z drzewami było konieczne?
Zobaczymy, jakie będzie rozstrzygnięcie SKO. Trzymamy kciuki za pozytywne zakończenie i uchylenie decyzji oraz skierowanie jej do ponownego rozpatrzenia. Będziemy mogli wtedy wesprzeć merytorycznie protestujących – SKO odnosi się głównie do procedur, nie merytoryki. Wygląda na to, że w tym przypadku da się pogodzić interes inwestora i dobro wspólne. I że można było to zrobić od razu, bez konfliktu.
Dla uzupełnienia tekst autorstwa radcy prawnego Krzysztofa Gruszeckiego o lokalizowaniu zjazdów z dróg publicznych w kolizji z drzewami. Zapraszamy do lektury.
Jeśli macie uwagi do tekstu czy własne doświadczenia w podobnych sprawach, piszcie dyzury@mapadrzewlodzi.pl