Warto wiedzieć

Czy od lipca będziemy wiedzieć, czy wycinka jest legalna?

Ekoportal Ministerstwa Klimatu i Środowiska

Organy wydające zezwolenia na usunięcie drzew i krzewów mają obowiązek prowadzenia publicznie dostępnych rejestrów takich decyzji by zapewnić dostęp do informacji o środowisko obywatelom. Większość z nich korzystała do tego z ministerialnego Ekoportalu, ale od 1 lipca ten obowiązek spada na samorządy. Niepokoję się o to, czy nasz samorząd zdąży z przejęciem obowiązku prowadzenia publicznego rejestru dot. decyzji o środowisku, o czym pisałam tutaj >>. 18 stycznia 2025 wystąpiłam do Departamentu Ekologii i Klimatu UMŁ, Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego o informacje o zaawansowaniu przygotowań:

  • czy rejestr zastępujący Ekoportal będzie prowadzony w formie elektronicznej bazy z wyszukiwarką
  • czy Urząd Miasta Łodzi ma przygotowaną do uruchomienia z dniem 1 lipca 2025 r. bazę informatyczną z wyszukiwarką 
  • czy rejestr będzie zawierał wpływające wnioski, zgłoszenia (na etapie przed wydaniem decyzji) i wydane decyzje dot. usuwania drzew i krzewów,
  • czy rejestr będzie zawierał decyzje ZRiD w zakresie usuwania drzew i krzewów
  • czy rejestr będzie zawierał decyzje wydawane przez Łódzkiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który obecnie nie prowadzi publicznie dostępnych rejestrów decyzji dot. usuwania drzew i krzewów
  • jakie dane będą publicznie dostępne w ww. publicznie dostępnym rejestrze (adres/numer działki nieruchomości, ilość, gatunek i wymiary drzew zakwalifikowanych do usunięcia, stan drzew, ważność zezwolenia, ilość, gatunek i wymiary oraz lokalizacja nasadzeń zamiennych oraz termin ich nasadzenia, wydział zobowiązany do kontroli nasadzeń, terminy kontroli)
  • w jakim miejscu Biuletynu Informacji Publicznej będzie publikowany rejestr.

Urząd Miasta Łodzi

Otrzymałam dziś odpowiedź z Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa UMŁ, któremu Departament Ekologii i Klimatu najwyraźniej zlecił przygotowanie takiego publicznie dostępnego rejestru. Wydział wprowadzający dziś do ogólnopolskiej bazy najwięcej decyzji dot. wycinek drzew w Łodzi nie ma żadnych informacji (!) na ten temat… Nikt najwyraźniej nie pytał ich, o jakie dane, w jakiej formie mieszkańcy i organizacje pozarządowe występują, co nie wróży dobrze wypełnieniu obowiązku nałożonego przez rząd.

Wygląda na to, że urząd nie zlecił na zewnątrz przygotowania takiej bazy (o czym by zapewne WOŚiR wiedział i poinformował w odpowiedzi). Obyśmy nie dostali w zamian za elektroniczną bazę pliku w pdf-ie z kolumną numerów decyzji i koniecznością występowania w trybie dostępu do informacji o środowisku o konkretne informacje. Co znacznie wydłuży czas uzyskania informacji i często uniemożliwi interwencję.

Ta sprawa pokazuje, jak kulawą procedurą jest dostęp do informacji publicznej. Z jednej strony jest możliwe, że wydział najbardziej merytoryczny w danej sprawie nie wie, że inny wydział otrzymał zlecenie przygotowania dla niego narzędzia do pracy – dlatego zapytałam teraz o to Wydział Informatyki i czekam na odpowiedź.

Urząd Marszałkowski

Marszałek wydaje decyzje dla m. in. większości wniosków o zezwolenie na usunięcie drzew przez gminy, w tym dla Łodzi. Odpowiedź z Urzędu Marszałkowskiego jest jasna – pracują nad uruchomieniem, ale nie wiedzą jeszcze, gdzie i w jakiej formie rejestr będzie udostępniany. Zostało 5 miesięcy, ale doświadczenie z uzyskiwaniem informacji od tego organu pokazuje, że działa on sprawnie i z życzliwością dla pytających o przyrodę obywateli.

Wojewoda i wojewódzki konserwator zabytków

Odpowiedź urzędu wojewódzkiego dotyczy obowiązku prowadzenia rejestru przez wojewodę (wg odpowiedzi na interpelację wojewoda wydaje pozwolenia na budowę np. kolei), o czym chyba zapomniano. Wojewodzie podlega też organizacyjnie Wojewódzki Konserwator Zabytków, który do tej pory twierdził, że nie ma obowiązku prowadzenia publicznie dostępnych rejestrów decyzji o środowisku. Widać, że moje pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska podziałało! Służby konserwatorskie pracują nad rejestrem!

A może jeden wspólny rejestr?

Szukanie informacji w urzędach trwa. Jeśli musimy sprawdzać w wielu bazach – gminy, marszałka, wojewody i konserwatora, tracimy mnóstwo czasu, w którym moglibyśmy już interweniować, jeśli nie ma zezwolenia na wycinkę. Jesteśmy w unikalnym momencie, w którym można od początku zrobić to mądrze, w sposób dogodny do korzystania. W urzędach najtrudniej jest przecież w bieżączce zadań znaleźć czas, by sięgać do już wydanych dokumentów i uzupełniać bazę. Nie sądzicie, że jeden wspólnie prowadzony wojewódzki rejestr byłby sporym udogodnieniem? Myślicie, że byłoby możliwe takie porozumienie i wspólne sfinansowanie takiej bazy online?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *