Na przebudowywanej ul. Legionów, w pasie drogowym na wysokości numeru 83 rosło sobie drzewo, ot, zwykły, ale dorodny grochodrzew. Wyglądający na wyjątkowo zdrowy, jak na tak trudne warunki i drastyczne zabetonowanie korzeni. Ostatnie drzewo przyuliczne na Legionów. Nagle tego lata zniknęło.
Czytaj dalej →