Co w drzewach piszczy

Cena za Hipoteczna Park

Fot. Tomasz Bedyk

Autor: Mapa Drzew Łodzi

Stare Bałuty mają szczęście do ludzi, którzy lubią drzewa. Są osiedlem, które pierwsze w Łodzi siłami wolontariuszek i wolontariuszy zinwentaryzowało wszystkie dostępne drzewa. Ponad 13 tysięcy drzew. Żywimy głęboką nadzieję, że liczba zdrowych dojrzałych drzew na Starych Bałutach będzie stale rosnąć.

Przy skrzyżowaniu ulic Hipotecznej ze Srebrną, w dolinie Bałutki, w otoczeniu historycznego ogrodu willi Buehlego, powstaje nowe osiedle mieszkaniowe. Inwestor, firma ATAL, nadał mu nazwę „Hipoteczna Park”. Na bardzo dużej, czterohektarowej działce inwestor nie znalazł miejsca dla żadnego z 47 rosnących tam dojrzałych drzew. Dla porównania – park Staszica w Łodzi ma powierzchnię 4,13 ha, nieodległy park Struga przy Sędziowskiej – 3 ha.

Lokalizacja usuniętych drzew na terenie inwestycji. Fot. Tomasz Bedyk

Drzewa, które usunięto, to m.in.

– 13 topól Simona, w tym drzewa o obwodzie 276 cm,

– 8 topól włoskich, w tym o obwodzie 265 cm

– 6 jesionów wyniosłych (w tym 237 cm)

– 3 klony zwyczajne (w tym 175 cm)

– 3 leszczyny tureckie (w tym 157 cm)

– 3 śliwy wiśniowe (w tym 104 cm)

– 2 topole carskie (w tym 217 cm)

– dąb szypułkowy: 256 cm

– klon jawor 203 cm

– lipa drobnolistna 179 cm

– topola czarna 172 cm

– sosna czarna 170 cm (!)

– modrzew europejski 118 cm

– brzoza brodawkowata 117 cm

– świerk pospolity 116 cm

– świerk kłujący 103 cm

Tych pięknych okazów tuż przy zabytkowej willi też już nie ma. Fot. Tomasz Bedyk
Nawet tak blisko zabytku będzie blok? Fot. Tomasz Bedyk

Drzewa przechodzą tym samym do warstwy „USUNIĘTE” na Mapie Drzew Łodzi. I tylko tam będą od teraz widoczne.

Hipoteczna Park. Tak wygląda już po wycince.

Jaki będzie stan drzew przy willi po takich wykopach? Fot. Tomasz Bedyk

Dobre praktyki/złe uczynki, Zieleń w rewitalizacji

Pożegnamy urwane korzenie? :)

Do samorządów chyba pomału dociera, że przez lata drzewa na ich zlecenie były uszkadzane podczas inwestycji i że z pielęgnacją jest coś mocno nie tak. Niedawno wspominałam na blogu o szkoleniu dla wykonawców pielęgnacji drzew, którego wymaga od nich Kraków. W tym tygodniu dotarła do mnie wiadomość, że Federacja Arborystów Polskich przeprowadziła szkolenie z zakresu ochrony brył korzeniowych drzew przy inwestycjach dla pracowników gdańskiego magistratu.

Ale nie to jest najciekawsze – kolejne szkolenia na ten temat prowadzone przez najbardziej doświadczonych i najbardziej zaangażowanych polskich ekspertów odbędą się w Białymstoku i… w Łodzi! Białostockie będzie mieć charakter otwarty, niestety u nas 27.03 2025 spotkają się wyłącznie osoby zaproszone przez Zarząd Zieleni Miejskiej. Dobre i to. Jeżeli szkolenie będzie obowiązkowe dla osób, które nadzorują przygotowanie projektów inwestycji, odbierają je i kontrolują prace na placu budowy, to jest naprawdę spora szansa, że wykonawcy nie będą uszkadzać drzew w obecnej skali – gdy w praktyce każde drzewo przyuliczne obrywa podczas robót.

Ano właśnie, jeżeli… Szkolenie powinna przejść już naprawdę duża grupa pracowników, bo po reorganizacjach znowu mamy sytuację, gdy wiele jednostek odpowiada za inwestycje. I to nie tylko bezpośrednio, jak ZDiT, ZIM, spółki Łódzkie Inwestycje, Łódzka Spółka Infrastrukturalna. Często przecież od lokalizacji i koncepcji inwestycji jeszcze przed zleceniem projektu staje się przesądzone, ile drzew zniknie, będzie kolidować z inwestycją i z nią graniczyć. Od tego, czy przeszkolone zostaną osoby mające realny wpływ na kształt i realizację inwestycji zależy, czy ta cenna wiedza będzie wykorzystywana. Dziś np. przeczytałam, że na podwórzu famuły przy ul. Ogrodowej, modernizowanej przez ŁI, mają znaleźć się zbiorniki retencyjne. Tymczasem na podwórzu tej famuły jeszcze w 2015 r. rosło min. 14 drzew, dziś wygląda na to, że ocalało może 6, najbardziej odsuniętych od budynku (ustalam, na jakiej podstawie). Zbiorniki retencyjne, parkingi, pergole i miejsca rekreacji powinny być zaplanowane tak, by ocalić te ostańce i by ich nie uszkodzić.

Widok z satelity na podwórze famuły przy Ogrodowej 24. Widoczne zieleńce przy budynku i na środku podwórza oraz 14 drzew.
Podwórze famuły przy Ogrodowej 24 w 2025 r. Fot. Obliview
Widok z satelity na podwórze famuły przy Ogrodowej 24 9 lat później. Przy budynku i na środku podwórza widać składowane materiały budowlane, drzew jest wyraźniej mniej.
I w 2025 r., po kilku remontowych zrywach Fot. Obliview

Gdy śledzi się traktowanie korzeni drzew w setkach już przeprowadzonych inwestycji, nasuwa się smutne pytanie „Czemu dopiero teraz?”. Ale i tak warto docenić, że kontakt z branżowym stowarzyszeniem arborystów został nawiązany i coś ruszyło się w temacie. Co z tego wyniknie, zobaczymy. Wysłałam wniosek o dostęp do informacji publicznej do zarządcy zieleni i kilku jednostek, by dowiedzieć się, którzy pracownicy zostaną przeszkoleni i jakie stanowiska sprawują w strukturach tych jednostek. Śledźcie informacje na blogu 🙂

Z dyżurów

Ul. Nowa – standardy nie istnieją

Cytat ze standardów nijak się ma do rzeczywistości. Fot. Mateusz Kozłowski

Najpierw było ogłoszenie o „szerokim froncie robót” drogowych, potem wakacyjne konsultacje z mieszkańcami ul. Nowej. Wymiana nawierzchni i podbudowy, chodników, ustawienie ławek i nasadzenia drzew. I, oczywiście, miejsca postojowe. A potem – od listopada – przyszła kolej na roboty.

W tym tygodniu Społeczni Opiekunowie Drzew otrzymali zgłoszenie o sposobie prowadzenia prac na pełnej lip ul. Nowej. Drzewa na niej są już co prawda nieco zdeformowane przycinkami z jednej, a posuszem z drugiej strony, ale ulica i tak robi dzięki nim wrażenie przyjaznej do mieszkania. A jest to tym ważniejsze, że od drugiej strony do mieszkań dociera hałas i zanieczyszczenia z ruchliwej ul. Kopcińskiego.

Czytaj dalej →
Co w drzewach piszczy, Zieleń w rewitalizacji

Nie będzie szpalerów drzew przy Rewolucji?

Zieleń przy Rewolucji 61. Fot. Google Maps.

Przy ulicy Rewolucji 1905 R. pod numerem 61 stoi sobie jedna zadbana i docieplona oficyna, a teren wokół ma mnóstwo urządzonej zieleni z drzewami i jest bardzo ładnie utrzymany. Na terenie są dorodne drzewa, pielęgnowane krzewy, ktoś zadbał nawet, by wykorzystać w aranżacji skwerów kłody pozostałe po starej, usuniętej topoli. Przed działką po stronie wschodniej frontu, w pasie drogi rosną dwie dojrzałe robinie akacjowe, o dziwo w całkiem dobrym stanie. Śmiem twierdzić, że jest to jeden z najbardziej zielonych fragmentów ulicy, zawsze mijałam go z przyjemnością. Niestety i tę działkę dopadła presja inwestycyjna i to w ramach lex deweloper.

Czytaj dalej →
Warto wiedzieć

Nadciąga sezon budowlany

Przed nami trudny okres – inwestorzy przygotowują tereny inwestycyjne do robót budowlanych. A w Polsce i w Łodzi oznacza to z reguły jedno – czyszczenie działek z drzew. Niby mogli to robić spokojnie przez cała zimę, ale jakoś najczęściej piły słychać od połowy lutego do początku marca (wiadomo, okres lęgowy i później aż do 15 października trzeba sprawdzać, czy na drzewach nie ma gniazd).

Czytaj dalej →
Co w drzewach piszczy, Zieleń w rewitalizacji

Ile drzew ocaleje przy Przędzalnianej 71

Dwa dni temu gruchnęła informacja o planowanej przez firmę Okam inwestycji przy ul. Przędzalnianej naprzeciwko stawu przy pałacu Herbsta. Więcej >> To chyba najwrażliwszy teren historyczny miasta, fragment pomnika historii, wymagający wyjątkowej pieczołowitości od inwestorów. A w okolicy dzieje się sporo dobrego i złego, o czym przeczytacie w przygotowywanym przez nas raporcie o wpływie rewitalizacji na zieleń.

Czytaj dalej →
Zieleń w rewitalizacji

Zielona Wierzbowa to przeszłość?

Ogrody Sukiennicze w 2015 r. Fot. Obliview

Osiedle Śródmieście Wschód uchodziło dotąd za wyjątkowo zielony fragment łódzkiego centrum. Dojrzałe drzewa przy ulicach, zadrzewione wnętrza kwartałów i działki pofabryczne opanowane przez „trzecią przyrodę” powodowały ogromne zainteresowanie nieruchomościami na tym terenie i ich wysokie ceny (argument dla materialistów ;). Bo dzięki zieleni żyło się tu dużo lepiej niż bardziej na zachód śródmieścia. Dlatego w konsultacjach potrzeb osiedla w 2018 r. zieleń nie była najsilniejszym akcentem. Istnienie zieleni było tu na tyle oczywiste, że mieszkankom i mieszkańcom nawet nie przychodziło do głowy, jak szybko mogą to stracić.

Czytaj dalej →
Z dyżurów

Wodna 11/13 łysa

Otrzymaliśmy ostatnio informację o wycince drzew na narożnej działce u zbiegu ulic Wodnej i Tuwima. Jest to działka dołączona do terenu po zlikwidowanych zakładach Gilette przy ul. Wodnej 11/13. Firma miała przed budynkami produkcyjnymi fragmenty terenu zieleni z dorodnymi drzewami i zadbanymi krzewami, po zamknięciu produkcji zarastającymi chwastami. Wszystko to jest już przeszłością.

Czytaj dalej →
Z dyżurów

Zelwerowicza jak bumerang

Wybierając miejsce do życia często kierujemy się zielonym otoczeniem i widokiem z okna. Wiedzą o tym deweloperzy i dlatego nazwy ich osiedli chętnie (i zbyt często bez pokrycia w faktach) przywołują zieleń i drzewa, a ceny metra kwadratowego w naprawdę zadrzewionych okolicach szybują pod sufit.

Radiostacja właśnie dlatego jest miejscem wyjątkowym i uchodzącym za drogie i prestiżowe. W ogromnej mierze decydują o tym przyuliczne drzewa. I właśnie o traktowanie starych jesionów pensylwańskich na tej ulicy toczy się kolejny bój mieszkańców z miastem jako inwestorem. Celowo piszę, że nie jest to bój z wykonawcą – bo nie wiadomo jeszcze, jakie wytyczne dot. zabezpieczenia drzew otrzymała w procedurze przetargowej firma drogowa remontująca jezdnię i chodniki na tej ulicy.

Czytaj dalej →
Dobre praktyki/złe uczynki, Z dyżurów

Przy Kongresowej drzewa lepsze i gorsze :(

Fot. Agnieszka Frydrych

Otrzymaliśmy zgłoszenie, jak traktowane są drzewa podczas robot drogowych realizowanych z miejskich środków przy ul. Kongresowej. Łatwo zauważyć, że materiały budowalne mimo szerokich zieleńców obok pasa z drzewami, są składowane w obrębie brył korzeniowych kilku drzew.

Fot. Agnieszka Frydrych

Jest to ewidentnie niezgodne z Art. 87a. Ustawy o ochronie przyrody [Wykonywanie prac w obrębie korzeni, pnia lub korony drzewa lub krzewu]

Czytaj dalej →