Dobre praktyki/złe uczynki

Deweloper i arborysta dla drzewa

Natrafiłam na ciekawy tekst na stronie… dewelopera. Tak, dobrze czytacie 😉 Firma Skanska postanowiła zachować i wykorzystać jako symbol nowego osiedla potężny dąb i dała się przekonać arborystom do eksperckiego zbadania i fachowego zadbania o to drzewo. Nie chodzi mi o laurkę dla dewelopera, tylko o wiedzę 🙂

Z rozmowy z ekspertem Federacji Arborystów Polskich -Jaremą Andrzejem Rabińskim – dowiemy się, ile można zrobić, by wartościowe drzewa na budowie nie tylko nie były usuwane, ale i ile zabiegów można przy nich wykonać, by poprawić ich warunki bytowe. Dziwnie to brzmi w mieście, w którym odrzuca się wnioski o ochronę pomnikową dębów, bo „takich pomników jest już za dużo”, albo wycina się topole o pomnikowych rozmiarach, by inwestor nie musiał przesuwać osiedlowej drogi. Ale warto wiedzieć, czego możemy się domagać i o co zabiegać i w Łodzi.

Szczerze polecam lekturę „Jak wygląda współpraca dewelopera z dendrologiem i arborystą?”.

Z dyżurów

Znowu plac Komuny…

Dzieje się. Rzutem na taśmę, pod koniec programu rewitalizacji, rozpoczęły się prace od południa placu Komuny Paryskiej. Na profilu fb pojawiły się zdjęcia kolejnych drzew z odkrytymi systemami korzeniowymi, drzew rosnących w chodniku wzdłuż ciągu kamienic i przedszkola. Nie wygląda to tak groźnie, jak przy przebudowie ul. Rewolucji, ale nadchodzące przymrozki raczej nie będą czekały na zasypanie korzeni nową podbudową chodnika. Pytanie też, czy zawsze trzeba po zdjęciu płyt wymieniać podbudowę chodników, czy dla zwykłego ruchu pieszego nie wystarczyłoby jej uzupełnienie. Przecież nie zależy nam na utrwalaniu parkowania na chodnikach, zwłaszcza tuż przy wejściu do śródmiejskiego przedszkola, gdy w Polsce jak grzyby po deszczu pączkują „bezpieczne szkolne ulice”, prawda?

Czytaj dalej →
Co w drzewach piszczy

Kierowcy bronią drzew

Jak zapewne wiecie, przebudowa ul. Wojska Polskiego w zaplanowanym przez urząd kształcie będzie kosztować życie ok. tysiąca drzew, kolidujących z inwestycją. Początkowo mówiono nawet o 1400 drzewach, potem o ponad 900 – „z 977 drzew przeznaczonych do wycinki 538 sztuk jest na projektowanej pętli za ul. Inflancką, 99 sztuk jest w miejscu projektowanego parkingu P&R (park nad ride), ok. 222 sztuki są w miejscu nowego torowiska od istniejącej pętli do ul. Inflanckiej, 56 sztuk w obrębie skrzyżowania z ul. Franciszkańską, 57 sztuk pojedynczych drzew zlokalizowanych jest na pozostałym obszarze”.

Po sprzeciwie rad osiedli, mieszkańców i ngo, wycinka została ograniczona m. in. dzięki rezygnacji z pętli przy ul. Inflanckiej. Ale nadal jest to bardzo kosztowna przyrodniczo inwestycja, i tym bardziej cenne jest każde drzewo, które znajduje się na obszarze przekazanym wykonawcy, ale nie będące w kolizji z zaplanowanymi jezdniami, chodnikami i infrastrukturą dla rowerów. Cieszy, że dostrzegają to środowiska rzadko kojarzone z troską o drzewa – łódzcy kierowcy.

Czytaj dalej →
Dobre praktyki/złe uczynki, Z dyżurów

Tak, drzewa mają korzenie :)

Fot. Urszula Niziołek-Janiak

Kilka dni temu, w sobotę, dostałam zdjęcia tak bulwersujące, że zaczynałam planować zakup kilofów i akcję społeczną „Odważysz się wykuć drzewa z betonu?”.

Na Placu Komuny Paryskiej trwają dwie inwestycje – efektowna adaptacja sprzedanej przez miasto fabryki pod numerem 6, a tuż obok „rewitalizacja” pasażu Schillera. Na rogu miejski nieforemny teren z miłą, choć zniszczoną fontanną przechodzi w także zielony i zadrzewiony, ale prywatny.

Czytaj dalej →
Z dyżurów

Co z drzewami obok Jaracza 59?

10 dni temu opisywałam Wam sytuację drzew przy rozbieranej miejskiej kamienicy na Jaracza 59. Już 6 lipca zaalarmowałam o prawdopodobieństwie zniszczenia drzew i zagrożeniu ich wywróceniem i złożyłam wniosek o dostęp do informacji publicznej, jak o ich los zatroszczył się Wydział Urbanistyki i Architektury UMŁ w pozwoleniu na rozbiórkę. Dziś po kolejnym zgłoszeniu poszłam sprawdzić, co się dzieje.

Czytaj dalej →
Dobre praktyki/złe uczynki, Z dyżurów

Kary za przycinkę na Tuwima

fot. Marcin Żychliński

1 czerwca pojawiły się informacje o fatalnie przeprowadzonych pracach „pielęgnacyjnych” w pasie drogowym ul. Tuwima, na wysokości placu Komuny Paryskiej. Wykonawca korygujący korony drzew na zlecenie miasta czyli za publiczne środki, odciął wszystkie konary od dołu drzew, co podniosło ich korony do góry, prawdopodobnie pogarszając ich statykę. Zakres przycinki przekroczył dopuszczany ustawą (w mojej opinii nawet limit 50%). Zdecydowałam się zgłosić wniosek o kontrolę i ukaranie za tak prowadzone prace.

Czytaj dalej →
Dobre praktyki/złe uczynki

Co słychać na Rewolucji? :(

Inwestycja na Ul. Rewolucji 1905 Roku jest na ukończeniu. Chciałabym mieć dla Was dobre wieści i jedną drobną mam – od strony chodnika przy drzewach są obniżone krawężniki, by woda z ciągów pieszych nawadniała korzenie. Drzewa na odcinku pomiędzy ul. Kilińskiego a Sterlinga jakoś sobie radzą. Ale na tym koniec dobrych informacji.

Czytaj dalej →
Co w drzewach piszczy, Dobre praktyki/złe uczynki

Kątem oka na Mielczarskiego

Kolejna ulica, dotąd nie ciesząca się dobrą opinią, przechodzi remont w ramach rewitalizacji obszarowej. Przechodziłam niedawno obok ul. Mielczarskiego i wskoczyłam na moment między koparki i młoty pneumatyczne, by sprawdzić, jak tam stosowanie standardów w pokazowym programie miasta (w którym zresztą kiedyś mocno maczałam palce). Przy pracach w ramach rewitalizacji urząd pozwala sobie na lepszej jakości nasadzenia (ciocia Unia dorzuci 😉 niż gdy remont jest tylko z budżetu miasta, co widać np. w różnicy między odcinkami przecznic przy samej Piotrkowskiej i tymi dalej od pokazowej ulicy.

Czytaj dalej →
Co w drzewach piszczy, Dobre praktyki/złe uczynki

Na Rewolucji – drzew nie będzie :(

Przez ostatnie lata ul. Rewolucji rok po roku traciła stare robinie rozłożone parasolami nad jezdnią, w ubiegłym roku straciła też drzewa przy zabytkowym budynku UŁ. Jeszcze kilka lat temu, gdy walczyłam, by nie wycinać wszystkich lekko pochylonych ku jezdni, słyszałam z ust urzędników „Przecież to chwasty.” Tak, chwasty obłędnie pachnące na przełomie maja i czerwca i świecące na ulicy ogromem kwiatów… Gdy tylko dowiedziałam się o planach remontu ul. Rewolucji 1905 Roku, dopytywałam, jaki będzie los niedobitków i czy będą dosadzane nowe drzewa. Odpowiedź z urzędu nie była bardzo optymistyczna „Jeśli Zarząd Zieleni Miejskiej posadzi to będą nowe, stare zostają”.

Czytaj dalej →