Co w drzewach piszczy, Z dyżurów

Marszałek nie widzi korzeni… [aktualizacja]

Kasztanowiec już po "rozbetonowaniu"

Pamiętacie sierpniową interwencję ws. zalania korzeni kasztanowców przy pl. Komuny Paryskiej betonem? Opisywałam ją jako dobrą praktykę tutaj >> W jej wyniku został powiadomiony Wojewódzki Konserwator Zabytków, a że teren jest miejski, także marszałek. A ja ostatnio wystąpiłam do „wszystkich świętych” ze zbiorczym wnioskiem o informację publiczną dotyczącą drzew przy całym placu. Co słychać w tej sprawie?

WKZ prowadzi postępowanie wyjaśniające, wynikające z faktu, że drzewa znajdowały się na terenie objętego rejestrem zabytków układu urbanistycznego ul. Piotrkowskiej. Potwierdza się też, ze ingerencja w drzewa wynikała z prowadzonego przez podmiot prywatny remontu budynku pofabrycznego ujętego w ewidencji zabytków. To, że urząd konserwatorski nie posiada danych kierownika budowy czy inspektora ds. zieleni jest oczywiste – było to pytanie kierowane do ZIM, a ten jeszcze nie udzielił odpowiedzi.

Kuriozalnej odpowiedzi udzielił Urząd Marszałkowski, do którego sprawę przekazał Zarząd Zieleni Miejskiej. Uwaga – wg tego urzędu nie doszło do zniszczenia drzew bo nie było znacznej korekty korony i nikt nie okorował pnia. Najwyraźniej wg marszałka drzewa nie potrzebują dostępu do wody przez korzenie… Dopatrzono się jedynie powszechnego w Łodzi szrotówka kasztanowiaczka.

W piśmie skierowanym Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa UMŁ, Urząd Marszałkowski szerzej omówił, co zrobił, i w czym nie widzi problemu – 50-centymetrowe zagłębienie z pokruszonym betonem wysypane ziemią jest wg urzędników marszałka wystarczające do przetrwania drzew. Drzew na miejskiej działce, zabetonowanych bez zgody właściciela. Jedyna nadzieja w postępowaniu konserwatora i nałożeniu kar przez Miasto.

Na pocieszenie – Urząd Marszałkowski nie prowadzi żadnego postępowania o wydanie decyzji zezwalającej na usunięcie drzew uszkodzonych w ramach przebudowy placu, nie tylko przy remontowanej fabryce, ale i drzew o odkrytych korzeniach przy wymianie chodnika przy przedszkolu. Narazie – bo jeśli kasztanowce nie zostaną szerzej rozbetonowane, to padną w krótkim czasie.

Jeśli interesuje Was ta sprawa, zapraszam do supskrybcji newslettera 🙂