Kolejne edycje Budżetu Obywatelskiego pokazały jasno, że łodzianki i łodzianie chcą drzew, zieleni, natury za oknem. Tego typu zadania co roku stanowiły ogromny i rosnącą pulę wśród zwycięskich zadań. Inaczej było w Lublinie, którego władze chcąc przekonać głosujących do zainteresowania się tematem ekologii, jako pierwsze w Polsce wpadły na pomysł Zielonego Budżetu Obywatelskiego. Ideę tę podjęło już kilka miast w Polsce. W końcu grudnia pojawiło się zarządzenie Prezydenta Miasta Łodzi dotyczące I edycji Ekobudżetu. I już widać, że Łódź robi to inaczej.
W ostatnich dniach trafiliście pewnie na przerażające informacje o masowej wycince drzew i roślinności nad malowniczym Bugiem, przy granicy państwa. O poświęceniu drzew umacniających brzegi rzeki na długości ponad 172 km, na obszarach chronionych, w tym rezerwatach np. w rezerwacie Szwajcaria Podlaska (ostoi dzięcioła czarnego) chyba najrzetelniej napisało Oko Press.
Jeśli chodząc łódzkimi ulicami natrafiacie na miejsce z ciekawą grupą drzew czy efektownie zaaranżowanym zieleńcem albo lubicie spacerować po Parku Ocalałych – to macie okazję poznać osobę, której w ogromnej mierze zawdzięczamy powrót do troski o łódzką zieleń po latach zaniedbań.
W ramach cyklu spotkań „Markowe Wtorki” organizowanych przez Marka Kubackiego 10 grudnia o godzinie 17.30 w Łódzkim Centrum Pozarządowym przy Pogonowskiego 34 spotkamy się z Grażyną Ojrzyńską – architektką krajobrazu, urbanistką, współautorką serii książek „Parki i ogrody Łodzi”.
Grażyna Ojrzyńska w latach 1990-2004 była Ogrodnikiem Miasta Łodzi – gdy nasze miasto jako pierwsze w Polsce po II wojnie światowej reaktywowało taką funkcję w samorządzie. Tak, kiedyś byliśmy pionierami w przywracaniu dbałości o tereny zieleni 🙂 Architektka krajobrazu śledząca starania innych samorządów i jednocześnie była radna miejska oraz działaczka lokalna podzieli się z nami obserwacjami nt. problemów i rozwiązań zarządzania zielenią publicznąw miastach.
Jakie kompetencje powinien otrzymać w strukturze urzędu Ogrodnik Miasta? Czy powinien uzgadniać decyzje budowlane i projekty miejskich inwestycji?
Jakie Ogrodnik powinien mieć doświadczenie i wykształcenie? Jak zapewnić nadzór nad wykonawcami pielęgnacji drzew? I jak ich wybierać, byśmy nie bali się okaleczenia drzew za publiczne pieniądze? Jak organizować harmonogram prac, by służyły, a nie szkodziły roślinom? Jak ważny a kulejący to temat, obserwujemy każdego tygodnia.
Rzadko zdarza się, by specjaliści tej klasy byli tak aktywni społecznie, od zawsze wspierająca fachową wiedzą „zielone” inicjatywy – ostatnio dla mieszkańców moich okolic opracowała program nasadzeń przyulicznych ul. Kamińskiego, który będzie zgłoszony do Budżetu Obywatelskiego, za co bardzo dziękuję <3.
Pani Grażyna fascynująco opowiada o swojej pracy i pasji. Serdecznie polecam to spotkanie!
Przez radę miejską, media i portale społecznościowe przetacza się ostra dyskusja o kolejnym wniosku z ustawy lex deweloper i zagrożeniu wycięciem pięknych klonów i jesionów przy ul. Kopcińskiego naprzeciwko Monopolis.
Ten temat ma swoją historię – sięga ona roku 2014, gdy pani prezydentka postanowiła sprzedać tę atrakcyjną finansowo działkę i wystąpiła o zgodę do radnych. Dziś nie musiałaby nawet pytać ich o zdanie, bo jeśli działka jest tania albo objęta planem miejscowym, sama decyduje o sprzedaży i do opinii publicznej nawet z reguły nie trafia informacja o tym. Tak prawdopodobnie zmieniły lub zmienią właściciela działki z drzewami i chaszczami na rogu Jaracza i Wierzbowej, by nowy blok sięgał do samego chodnika.
Jak obiecaliśmy, tak zrobiliśmy – mimo zastrzeżeń do prawidłowości „konsultacji” Łódzkiego Pakietu Klimatycznego, Tomasz Bedyk jako przedstawiciel Mapy Drzew Łodzi przysłuchiwał się temu, co urząd nam zaplanował.
Jak powstawał projekt
Projekt Łódzkiego Pakietu Klimatycznego jako dokumentu strategiczno-operacyjnego został zlecony zewnętrznej firmie – Arcadis Sp. z o.o. i DS Consulting Sp. z o.o. – jak wynika z prezentacji 6 lipca 2023. Jest to zbiór kilku dokumentów strategicznych: Raportu głównego – mapy drogowej, Strategii Zazieleniania, Programu Ochrony Środowiska, Miejskiego Plan Adaptacji do zmian klimatu dla miasta Łodzi na lata 2024-2030, Planu na rzecz zrównoważonej energii i klimatu (SECAP) oraz wyliczenia śladu węglowego.
Ma on służyć pozyskiwaniu środków z Unii Europejskiej na działania proklimatyczne i adaptacyjne do zmian klimatycznych. Gros środków unijnych będzie bowiem kierowana właśnie na takie cele, nie, jak dotąd na rozwój infrastruktury transportowej, co tak często nas denerwowało bo było nadużywane do budowy dróg pod płaszczykiem zrównoważonego transportu.
5 września 2024 o 17.00 w siedzibie Miejskiej Pracowni Urbanistycznej przy Kościuszki 19 odbędzie się spotkanie z Łodziankami i Łodzianami nt. przyszłych działań proklimatycznych miasta. Przedstawiciel Mapy Drzew Łodzi będzie oczywiście uczestniczył w spotkaniu – sprawozdanie z niego znajdziecie oczywiście na blogu.
Jak poinformował na swoim profilu dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu, na spotkanie zostały przygotowane analizy do Strategii Zazieleniania, Programu Ochrony Środowiska, Miejskiego Planu Adaptacji, Planu na rzecz zrównoważonej energii i klimatu (SECAP) oraz wyliczenia śladu węglowego. Pakiet ma ułatwiać miastu pozyskiwanie środków unijnych. Wygląda poważnie i obiecująco, prawda?…
W Mysłowicach szeroki pas lasu między ul. Kosztowską a torami kolejowymi i drogą szybkiego ruchu S1 stanowił pas zieleni chroniącej przez hałasem. Niestety, pas lasu nie był formalnie w planach miejscowych objęty zakazem wycinki jako zieleń izolacyjna i tego mieszkańców obudził dźwięk pił. W „ich lesie” pojawiły się składowiska setek wyciętych sosen w wielu od 20 do 50 lat. Oburzeni, zwrócili się do lokalnego radnego i posła z ich okręgu.
W Ministerstwie Klimatu i Środowiska trwają prace nad zmianą w przepisach dot. odpowiedzialności zarządców terenów za szkody spowodowane przez drzewa. Temat ten poruszałam w tekście Czy sąsiad może zniszczyć nasze drzewo? Obecnie sytuację tę regulują przede wszystkim dwa przepisy:
Z inicjatywy organizacji ZaDrzew ZaKrzew od marca funkcjonuje aplikacja z mapą do dodawania alei drzew z całej Polski. To bardzo cenna inicjatywa, ponieważ drzewa przydrożne mają w naszym kraju potrójnie „pod górkę” w wyniku czego znikają z krajobrazu. Nie tylko rosną w bardzo trudnych warunkach i są regularnie uszkadzane podczas oczyszczania rowów odwadniających drogi czy przycinek pod instalacjami. Nie tylko są na celowniku po każdym wypadku „po sobotniej dyskotece” (przykład z Żernicy). Padają też ofiarami nieudolnie zaplanowanych inwestycji – i na terenach zamieszkałych, i na trasach między nimi.
Okres wakacyjny nie jest najlepszym czasem na konsultacje społeczne – wiadomo, jesteśmy w rozjazdach, na urlopach, na działkach, u rodziny. Nie zawsze możemy być w Łodzi akurat gdy urząd chce porozmawiać o naszej ulicy. Ale, chcemy czy nie chcemy, takie konsultacje w formie spacerów i zgłaszania uwag trwają. I dotyczą także miejsc, przy których rosną przyuliczne drzewa.
Odbyły się już spacery konsultacyjne na ulicach (poniżej projekty do pobrania, uwaga, pliki są duże! – możecie nadal zgłosić do nich uwagi):